Hej !
Pomysł na świeczki dla lalek wpadł mi do głowy już dawno temu. Przetestowałam różne metody, słomki i podłoża ale w końcu udało mi się wszystko dopasować i tak opatentowałam własną metodę robienia miniaturowych świec,z którą mogę się z wami podzielić.
KROK 1
Przygotowujemy kawałek papieru do pieczenia, który przyklejamy do stołu w rogach za pomocą taśmy.
KROK 2
Łamiemy lub kroimy wosk. Ja użyłam białego i szarego oraz kolorowe woski z yankee candle (niestety miałam same czerwone i różowe kolory). Ściskając lekko pusty tilajt robimy dzióbek, który pomoże nam wlać wosk do słomek.
KROK 3
Topimy wosk w ,,miseczce'' . Najlepiej wspomóc się szczypcami lub pęsetą żeby nie popalić sobie palców .
KROK 4
Wylewamy trochę wosku na papier do pieczenia i szybko wkładamy do niego ucięte słomki.
KROK 5
Do wykałaczki przyklejamy sznurki dopasowane wysokością do słomek.
KROK 6
Zalewamy formy woskiem i zatapiamy w nim knoty ze sznurka. Czekamy aż wosk totalnie zastygnie.Wyciągamy gotowe świeczki od doły za pomocą okrągłego narzędzia ( najlepiej sprawdza się ołówek)ale można zostawić w słomkach.
GOTOWE
25.03.19
W wolny od pracy dzień Molly umówiła się ze swoją siostrą na kawkę i pogaduszki .Strasznie chciała jej opowiedzieć o tym co się nie dawno wydarzyło. Wysprzątała dom i w porę upiekła sernik. Dziewczynom rozmawiało się świetnie a w domu panowała ciepła atmosfera. Po południu z pracy wrócił chłopak Molly. Obejrzeli razem film przy delikatnych płomieniach świec stojących na kawowym stoliczku.

W wolny od pracy dzień Molly umówiła się ze swoją siostrą na kawkę i pogaduszki .Strasznie chciała jej opowiedzieć o tym co się nie dawno wydarzyło. Wysprzątała dom i w porę upiekła sernik. Dziewczynom rozmawiało się świetnie a w domu panowała ciepła atmosfera. Po południu z pracy wrócił chłopak Molly. Obejrzeli razem film przy delikatnych płomieniach świec stojących na kawowym stoliczku.
Świece dodają klimatu :)
OdpowiedzUsuńTroszkę pracochłonne, ale warte uzyskanych efektów :) Takie świece stanowią ładny dodatek do lalkowych wnętrz.
OdpowiedzUsuń